Każdy ma swoje decyzje i swój wybór. Ja w pewnej sprawie już podjęłam i jej nie zmienię!
Jest dwoje ludzi , on 'zakochany' ale ONA NIE! Żeby być 'razem' musi być to Uczucie , co nie?
A u niej tego nie ma , i raczej nie będzie! Dla niej to tylko kolega , bardzo fajny i w ogóle ale KOLEGA.
I co? To że on ją lubi to ona ma już odrazu do niego biec?! NIE! Oni nawet się dobrze nie znają , nigdy sie nie widzieli! On jest starszy o dwa lata.
Pewna osoba mówi mi ' Jest idealny , zastanów się nad wszystkim' Idealny? Może dla niej/niego. Jeszcze do tej pory sam/sama mówił/a że Musi być między nimi ' to coś' . A teraz co? Tak szybko zmienił/a zdanie? . Ale ona już podjęła decyzje i jej nie zmieni. To że ktoś chce żeby byli ze sobą nie znaczy ze tak ma być. Zresztą On sie do niczego nie przyznął , ona wie to tylko od znajomych i nic więcej. NiE znają sie , nigdy sie nie zobaczą dzielą ich parenaście kilomentrów i co?
Nikt nie może mówić jej co ma robić! .
Gdyby oni się chociaż znali , widzieli to może. Ale też wątpie. Skoro dla ciebie jest taki ' idealny ' to sam/sama sobie go weś. I nie mówcie mi że popełniam błąd , bo tak nie jest. Każdy się ze mną zgodzi.
Powtórze jeszcze raz i ostatni Ona nic do niego nie czuje i decyzji nie zmieni. Amen.
Dziękuje za uwagę.